Strategia Platformy jest prosta: podgrzać atmosferę na prawicy na tyle,
na ile się tylko da, a w eter puścić do Polaków prezydenckie koci, koci.
Mamy więc cały tydzień mniejszych i większych prowokacji wobec obozu
patriotycznego, a kulminacją będzie samo Święto Niepodległości.
I w twarz, i koci, koci. Koci, koci uprawia miłościwie panujący nam
prezydent. Troska na twarzy, wzburzenie, gdy padają straszne oskarżenia o
zamach w Smoleńsku, a potem przyjazny uśmiech do narodu i w tle
telewizyjny spot zapraszający na wspólny marsz. Obok prezydenta on –
celebryta i aktor, sami zobaczcie, nie będę wymieniał jego nazwiska,
boję się ludzi, którzy wychwalają Gazprom. Sielsko, anielsko, biało –
czerwono, tak pięknie i jesiennie, po prostu Belweder, miłosny przekaz
do dręczonego Smoleńskiem narodu. Do bicia w mordę wystawiono tym razem
międzynarodową reprezentację, ale w kadrze nie zabrakło tak
doświadczonych zawodników, jak Janusz Palikot, który tak zwracał się w
Sejmie do posłów PiS- u: „..Wasze miejsce jest nie tu, w
parlamencie, wasze miejsce jest w więzieniu i wy do tego więzienia
traficie wcześniej czy później”
W radiu ZET rozprawiał rano o wielkiej pijackiej imprezie przed odlotem
do Smoleńska i oskarżył nieżyjącego prezydenta o spowodowanie
katastrofy, nie pierwszy raz zresztą. Ten człowiek pełni od lat rolę
dyżurnego zapalnika w rządzącym układzie, a jego inne zachowania, jak
pouczanie Tuska, etc., włóżmy między bajki. Przywołane tu koci, koci i w
twarzmordę to tylko dwa przykłady, pierwsze z brzegu. W akcję
opluwania, jak rozumiem zupełnie świadomie, włączył się Zbigniew
Brzeziński, z retoryką „psychiczną”, jakże dobrze znaną z działań
Stefana Rąbanki. Ten też się nie obcyndala i wyzywa znowu na lewo i
prawo. Ciekaw jestem, jak zareaguje koncern samochodowy po tym, jak na
jego terenie, w salonie, doszło do użycia przemocy wobec uczestników
spotkania z Rąbanką.* Podpowiadam nową reklamę: „Kupuj gnoju Toyotę,
albo wyp....”. Brzezińskiemu, prawie na kolanach, dziękuje Tomasz Lis,
uznając jego głos jako rozprawienie się ostateczne z teorią zamachu. W
ogóle zaczęło się w ostatnich dniach wycieranie sobie gęby Polską. Ci,
którzy rok temu i wcześniej, drwili z patriotycznych nastrojów, szukali
faszystów, dziś, dzięki zagraniu prezydenta Komorowskiego, czule
rozpływają się nad 11 Listopada.
Strategia Platformy jest prosta: podgrzać atmosferę na prawicy na tyle,
na ile się tylko da, a w eter puścić do Polaków prezydenckie koci, koci.
Mamy więc cały tydzień mniejszych i większych prowokacji wobec obozu
patriotycznego, a kulminacją będzie samo Święto Niepodległości. To
właśnie najlepiej świadczy o tym, jacy ludzie obecnie rządzą w Polsce. W
jakim celu policja nęka osoby wybierające się na Marsz Niepodległości
do Warszawy? Gdzie w oficjalnych mediach jest na ten temat informacja?
Kilka dni temu pisałem o kontrofensywie obozu władzy, o tym, że będzie
wszelkimi dostępnymi sposobami atakować Jarosława Kaczyńskiego i PiS za
Smoleńsk, szykując przy okazji grunt pod obchody 11 Listopada. Tylko tak
zwana lewica laicka nie wie co ze sobą zrobić, bo jak ma obchodzić
Święto Niepodległości, skoro to nie jest jej święto. Jej młode kadry
skupione w Porozumieniu 11 Listopada wpadły na pomysł, by połączyć
niepodległość Polski z faszyzmem, co było widać rok temu, a teraz i z
faszyzmem i z antysemityzmem. No chyba, że niemieccy antyfaszyści (jak
dotrą z akcji w Niemczech) będą pod pomnikiem Ofiar Getta wznosić
okrzyki przeciwko Hitlerowi, Gestapo i SS. Oczywiście solidarnie z
polskimi antyfaszystami. Dobrze jednak wiemy, że będzie inaczej, że w
poniedziałek pojawią się w zagranicznych mediach komentarze o rosnącym w
Polsce zagrożeniu faszyzmem i antysemityzmem. Tyle Francuzi lub Niemcy
dowiedzą się (jeśli w ogóle) z naszego Święta Niepodległości. Koci, koci
i zamach nogą, to sprawdzona metoda nie tylko w III RP, kto był
przesłuchiwany za komuny ten wie, skąd biorą się takie zachowania. Na
koniec osobista refleksja. W zacieraniu prawdy o Smoleńsku
obóz III RP doszedł już do poziomu bagna, a chce jeszcze wyrwać nam
biało – czerwoną. Do tego nie można dopuścić. Niech w tym bagnie już
pozostanie, nich się w nim sam utopi, bez nas.
* http://niezalezna.pl/34643-wiec-niesiolowskiego-w-salonie-toyoty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz