Ocieplanie wizerunku. Jak słyszę te dwa słowa, od razu dostaję
drgawek. Doprawdy, tylko kretyn – przepraszam za to słowo – może sądzić,
że jak będziemy mieli ocieplony wizerunek Jarosława Kaczyńskiego, to
cała ta machina propagandowa Pochanek i Kuźniarów odpuści Prezesowi PiS.
Nic bardziej mylnego. Pochanke nigdy nie westchnie do Jarosława
Kaczyńskiego, tak jak Kolenda – Zaleska do Tuska, choćby ten zagrał na
klawiszach solówkę utworu „Fireball” zespołu Deep Purple, jak ś.p. już
Jon Lord. System chce uśmiercić PiS, bo PiS jest zagrożeniem dla tego
systemu. Swoją drogą, Jarosław Kaczyński prezentuje się jako mężczyzna o
niebo lepiej od Donalda Tuska. To już jest kosmiczna przepaść. – Hallo
Hollywood! Kręcicie coś nowego o II wojnie światowej? Jest fajny gość na
casting, może zgrać tego dobrego…. Nie ma żadnej, ale to żadnej
potrzeby ocieplania czegokolwiek, ani w samym Jarosławie Kaczyńskim ani w
Prawie i Sprawiedliwości. To chory pomysł, który służy tylko i
wyłącznie medialnym atakom lewackich mediów.
Czy Adam
Hofman to rozumie? Ależ skąd. Broniąc się za swoje „występy” powiada, że
przynajmniej już teraz nikt nie będzie mówił, że PiS nie umie się
bawić. A kogo obchodzi poza lewakami, czy PiS się umie bawić. Nie ma
czasu i sensu na żadne ocieplanie. Niech sobie mówią, że Joachim
Brudziński to demagog. I co z tego? Po prostu mówi ostro, wali ostro, bo
toczy się wojna o Polskę. Znam tego polityka z dawnych czasów. To był
bardzo spokojny, umiarkowany polityk PiS. Ale Polska jest od kilku lat z
wielkim rozmachem rozkradana a struktury państwa niszczone, do tego
stopnia masakrowane, że chory psychicznie człowiek trafia za kraty za
kradzież batonika za 99 groszy. Tak działają sądy, tak też wnikliwie
działała w tym przypadku policja. A tu słyszymy jakieś brednie o
ocieplaniu wizerunku, inni trąbią o pojednaniu. Z kim? Lemingi, w
większości łase jedynie na „kaskę” i na wczasy w Egipcie, przeżyją
zmianę systemu, przekręcą się, posuną trochę, zmienią zdanie, że
Jarosław może i nawet zbaw, bo ten Tusk, to sami wiecie rozumiecie, no
zawiódł nas. Tu trzeba iść, twardo, konsekwentnie do końca, „wybić”
zarazę korupcji i pogardy dla państwa do końca. Może będzie bolało, co
niektórych, może chora Bruksela, której przeszkadzają zioła lecznicze,
zacznie nas straszyć, ale tylko wytrwali mają dziś sukcesy. Zimna stal i
sprawiedliwy topór na złodziei, a nie mizdrzenie się do głupawych
mediów i głupawych albo cwanych dziennikarzy.
To
szaleństwo ocieplania wizerunku zatacza u nas coraz szersze kręgi i
przybiera formy komiczne i masakryczne. Mamy mieć ocieplanie radarów,
które nie mają wpływu na bezpieczeństwo jazdy na drogach, za to są
kolejną daniną podatkową dla gmin i państwa. Ja proszę, jakąś firmę
marketingową, „pijarowską”, żeby spersonifikowała ten stojący radar i
żeby on do nas z ekranu powiedział na przykład: „Zachowaj to zdjęcie,
pokaż Babci, na pewno się ucieszy, że masz taki ładny i szybki
samochód”. Ocieplić chcą wizerunek tak zwanych „kanarów” śląscy
urzędnicy. Może ja się przesłyszałem, ale mają wręczać pasażerom
(ukaranym?) kalendarze ze swoim wizerunkiem. Bingo! Już widzę Pana
Ryśka, jak sobie wiesza w kuchni kalendarz z facetem, który go skasował
na dwie stówy. Nic, tylko czekać, jak osadzeni zaczną dostawać blaszane
kubki z wizerunkiem swojego „ulubionego” klawisza. To wszystko razem
wzięte, to jest jedno i to samo lewactwo, szaleństwo, okradanie państwa.
Cztery miliony na ocieplanie radarów? Apel do rzecznika Inspekcji
Transportu Drogowego: Dajcie te cztery bańki na „ocieplenie” zimy
biednym dzieciom. Kupcie im kurtki. Co za matoły siedzą na stołkach! To
jest nasz polski dramat. A Hofman ociepla PiS, sugerując, że nieźle
„bzyka”, bo ma czym. Nawet na poziomie komedii G klasy, taki dowcip nie
śmieszy. A tu leci z takim tekstem rzecznik poważnej partii. Nic nie ma w
PiS do ocieplania. Niech Jarosław Kaczyński trzyma tę partię za twarz,
tak jak to robi do tej pory, bo światła kamer rozmiękczają niektórym
mózgi, i niech się z nikim nie jedna, bo nie ma takiej potrzeby.
Porozumienie ponad podziałami, to może być wtedy, jak złodzieje i
malwersanci, oraz zdrajcy Narodu będą siedzieli za kratami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz