Nareszcie mamy zimę. Co za
radość. W niedzielę Zmartwychwstanie Pana. Czas Radości. No, ale ta zima
przebija dzisiaj wszystko. A przecież jest Wielki Piątek. Ale jest też dzień
normalnej pracy i śmieciowej. Poszedłem do ZUS-u, a nigdy doprawdy jako klient
tam nie byłem. Nie wiem, jak jest w innych ZUS-ach, ale wiem jak było w tym. To
jest koszmar. To jest męczenie ludzi kretyńskimi komunikatami z Barei. Ale to
można znieść, bo niektórym może i to pomaga w dojściu do okienka. Ale to jest
nic. Nawet kolejki, choć dziś ich nie było, bo wiadomo Wielki Piątek. To, co
poraża, przynajmniej mnie to liczba kwitów do wypełnienia i ich jakość Był ktoś,
to wie. Ja rejestrowałem maleńką firmę. I właśnie podszedłem do trzech segregatorów.
Nic nie ma firmie. Było to pod hasłem zmiana ubezpieczenia inne. Kwitów było ze
70, kto to, pytam się wymyślił, co to jest za państwo, które tak traktuje. Jakieś
Babcie o słabym wzroku o coś tam się pytały, ale też nie mogłem przeczytać
wszystkiego. Poza tym, wnioski do wypełnienia były tak marnej jakości jak
uchwalane ustawy – głupie i do tego nieczytelne. To nie jest błahy temat, bo
dajemy się traktować jak niewolnicy. Zapewniam wszystkich, że już sam widok tej
sali klienta to Kafka, albo gorzej.
Najgorsze jest to, że ludzie się na
to godzą. Do tego jakaś opryskliwa Pani w informacji, zupełny dramat
– nie mówię tu o jej wyglądzie. No i ci biedni emeryci Pokorni , zrezygnowania
ze smutnymi twarzami. Nie razi to Was? Myślę ogólnie o nas. Ale miało być o
zimie. To będzie jednak i polityce. „Przyszła zima ruska, pogonimy Tuska”. Przepraszam, ale on mi
się ZUS –em łączy. Ten system niewiele się
zmienił, bo jest sowieckiego nadania, wojskowego i politycznego. A w tamtym
systemie, rosyjskim., człowiek niewiele znaczy. Kto przejmuje się starszymi
ludźmi w Polsce? Tylko on sami martwią się o siebie. No po prostu szlag mało
mnie nie trafił, jak ten ZUS w końcu zobaczyłem. I pamiętajcie, że już wiedza o
nas prawie wszystko. Na koniec szczypta optymizmu: przyjęła mnie rewelacyjna
urzędniczka, uśmiechnięta, kompetentna. Zima ruska nie będzie, to trzeba się
spieszyć……No i oczywiście wszystkim blogerom i czytelnikom Spokojnych Świąt! A Wielki
Piątek to trzeba mieć w duszy i w głowie.
I już.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz